DRAMAT NASZYCH CZASÓW
Na świecie głoduje ponad 800 mln ludzi, inni zaś mają nadmiar żywności. Najgorzej jest w Afryce na południe od Sahary. Niebezpieczeństwo głodu pojawia się też w Azji Środkowej na obrzeżach Rosji. Nad tymi problemami debatował w Rzymie szczyt FAO, w którym aktywny udział wziął Jan Paweł II.
Wezwanie Jana Pawła II
Spotkanie na szczycie Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w dn. 13-16.11. rozpoczął apel Ojca św. o równomierny, sprawiedliwy podział żywności i dóbr na świecie. Ogromna przepaść między nędzą a bogactwem jest nie do zniesienia dla ludzkości - mówił Papież do przedstawicieli 194 krajów świata. Dramatem naszych czasów nazwał Papież fakt, iż ponad 800 mln ludzi na świecie dziś głoduje. Nie istnieje prosta zależność między przyrostem ludności a głodem i niedożywieniem. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystkich. Trzeba wychowania w duchu uwrażliwienia na bliźniego i jego potrzeb. Papież skrytykował stosowanie embarga gospodarczego, którego rzeczywistymi ofiarami nie są rządy, ale zwykli ludzie. Wezwał też do zmniejszenia, a nawet całkowitego zredukowania zadłużenia zagranicznego ubogich krajów, które jest przyczyną cierpień ich ludności. Na koniec Papież nawiązał do dewizy FAO: Fiat panis - niech będzie chleb. Przypomniał, że słowa te wiążą się z najdroższą dla wszystkich chrześcijan modlitwą, w której proszą Boga o chleb powszedni.
Decyzje szczytu
Sygnatariusze jednogłośnie uchwalonego Oświadczenia rzymskiego i Globalnego Planu Działania zobowiązują się zmniejszyć ilość głodujących do r. 2015 o połowę. Każdy ma prawo do pełnego zaspokojenia potrzeb żywnościowych. Nie pierwszy raz FAO dochodzi do takiego wniosku - podobny uchwalono w 1974 r., ale jak dotąd liczba głodujących raczej rośnie. Jeśli nie dojdzie do zdecydowanych wspólnych działań, problemy głodu i niedożywienia będą istniały nadal, a w niektórych regionach jeszcze się zaostrzą - stwierdza dokument końcowy.
Obecny na szczycie Fidel Castro stwierdził, że utrzymywanie się głodu na świecie, gdy każdy mógłby otrzymać dostateczne wyżywienie, jest zbrodnią przeciw ludzkości.
Stanowisko Watykanu
Kard. Angelo Sodano, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, komentując uchwały szczytu stwierdził, że głód milionów ludzi wynika nie z braku żywności, lecz z jej nie uporządkowanej produkcji i dystrybucji. Wyzwanie chwili obecnej - zapewnienie bezpieczeństwa wyżywieniowego wszystkim ludziom na każdym kontynencie - jest wyzwaniem nie tylko ekonomicznym i technicznym, lecz przede wszystkim etycznym i duchowym . Tragedia w Afryce, w regionie Wielkich Jezior, wyraźnie nam przypomina, że plaga ubóstwa i głodu może zostać wyeliminowana jedynie pod warunkiem przywrócenia pokoju między narodami. Zdaniem Watykanu przyjęty dokument konferencji szukając sposobów ograniczenia głodu na świecie ingeruje w sprawy prokreacji, naruszając godność człowieka.
W opublikowanym na końcu października raporcie na temat głodu Papieska Rada Cor Unum, zajmująca się działalnością charytatywną, podkreśla, że nasza planeta jest w stanie wyżywić wszystkich swoich mieszkańców. Warunkiem rozwoju rodzaju ludzkiego jest zdolność do altruizmu. Miłość nie jest luksusem, lecz może stać się warunkiem przeżycia dla wielu istnień ludzkich.
|
