Znak Ruchu Maitri MY A TRZECI ŚWIAT
Pismo gdańskiego ośrodka
Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI
Nr 2 (40), luty 2000

SPOTKANIE OPŁATKOWE W GDAŃSKU

Abp Tadeusz Gocłowski przybywa na spotkanie
      23.01.2000 odbyło się świąteczne spotkanie gdańskiego ośrodka Ruchu Maitri i ofiarodawców z Gdańska i okolic. Przybył też ks. abp Tadeusz Gocłowski, Metropolita Gdański. Odprawił dla nas Mszę św. i przełamał się z nami opłatkiem. Liturgii i całemu spotkaniu towarzyszyła muzyka w wykonaniu artystów gdańskich. Nieobecnym chcemy przekazać treść spotkania. Niestety, z powodu złej jakości nagrania homilii możemy z niej zaprezentować tylko kilka myśli.

Msza święta
      W niedzielne popołudnie kaplica parafii Najśw. Serca Jezusowego zapełniła się zaproszonymi gośćmi. U stóp ołtarza, z dwóch stron, zasiedli muzycy, tworząc dwa zespoły wokalno-instrumentalne. Już od kilku godzin przygotowywali się do wystąpienia. O 16.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św., sprawowana przez ks. arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, któremu asystował ks. Robert Kaczorowski, asystent kościelny Ruchu Maitri w Archidiecezji Gdańskiej.
      W homilii, nawiązując do odczytanych właśnie słów Chrystusa: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię", Ks. Arcybiskup mówił o dramacie walki ze złem, rozgrywającym się w życiu każdego człowieka. "Jeśli człowiek dostrzega w sobie zło i nie utożsamia się z nim, już z nim walczy." To jest początek drogi nawrócenia.
      Jedną z takich dróg może być troska o dobro drugiego człowieka, niesienie pomocy potrzebującym czy głoszenie Ewangelii nawrócenia. Ta działalność może być ukierunkowane też na mieszkańców Trzeciego Świata, jak to czyni Ruch Maitri. "Nie chodzi o to, aby oderwać się od codzienności, żyć jakby w innym świecie. Ale wszystko, co jest wartościowe, prowadzi ludzi do Boga".
      Dalej Ks. Arcybiskup zauważył, że każdy biskup ma swoje hasło, które jest myślą przewodnią jego pasterskiego posługiwania. "Myślę, że hasłem każdego chrześcijanina powinny być słowa: «Po tym poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie». Obyśmy przeżywając te słowa mogli obfitować w dobre uczynki, dokonywane w imię Jezusa Chrystusa, w poszukiwaniu ludzi, którym moglibyśmy służyć, odkrywaniu ludzi biednych, w wymiarze środowiska, w którym żyjemy, a także w wymiarze całego świata.
      Ruch Maitri chce być wrażliwy na potrzeby najbliższego otoczenia, ale też na potrzeby biednych żyjących daleko. Wzruszające jest zaangażowanie Ruchu Maitri, by poprzeć papieskie wołanie o darowanie zadłużenia zagranicznego krajów ubogich. Podpis na Petycji to niby niewiele, ale jest to wyraz solidarności, która łączy ludzi, by tworzyć klimat życzliwości dla innych. Ruch Maitri odkrywa konkretną biedę i stara się jej w miarę swych możliwości zaradzić."
      Ks. Arcybiskup ukazał też głęboki związek między dziełami miłości miłosiernej a głoszeniem Ewangelii. "Ludzie, którzy tego nie rozumieją, mówią, że Ruch Maitri nie angażuje się w dzieła misyjne. Tymczasem misjonarze, którzy podejmują działania na terenach misyjnych, bardzo często przygotowują teren do głoszenia Ewangelii poprzez praktyczną miłość. A kiedy ludzie dostrzegą miłość tego, który przyjechał w imię Jezusa Chrystusa i dobro, które czyni, łatwiej im przyjąć jego naukę".
      Ks. Arcybiskup nawiązał też do pomówień rozpowszechnianych pod adresem naszego Ruchu. "Jezus, gdy Go uderzono w policzek, powiedział: "Jeśli źle powiedziałem - albo inaczej: Jeśli źle czynię - wykaż, co źle powiedziałem, albo co źle uczyniłem".
      Kończąc swą pełną ciepła homilię Ks. Arcybiskup powiedział: "Ewangelia będzie głoszona na całym świecie przez wszystkie dni aż do skończenia świata. Również głodnych, cierpiących, chorych zawsze będziecie mieć wśród siebie. A więc wrażliwość na ludzką biedę będzie zawsze towarzyszyła ludziom, którzy angażują się w ewangelizację, bo drogą głoszenia Słowa Bożego jest droga miłości do człowieka, którą idzie i wasza wspólnota."

Abp T. Gocłowski i ks. R. Kaczorowski przy ołtarzu
U stóp ołtarza - zespół II U stóp ołtarza - zespół I

Po Mszy świętej
uczestnicy liturgii przeszli do auli, gdzie odbyła się druga część spotkania. Po wspólnie odśpiewanej kolędzie Wojciech Zięba podziękował Ks. Arcybiskupowi z wieloletnią nieustanną życzliwość i poparcie dla Ruchu Maitri oraz przedstawił krótkie podsumowanie ubiegłorocznej działalności gdańskiego ośrodka Ruchu. Następnie zespół wykonał kolejną kolędę. Nawiązując do niej Ks. Arcybiskup powiedział:
      "Człowiek śpiewa swym życiem najpiękniejszą pieśń miłości. A największym przejawem miłości jest Boże Narodzenie. «Bóg tak ukochał świat - tak ukochał człowieka - że dał Syna swego Jednorodzonego». Jezus przyszedł na świat jako małe Dzieciątko, które porodziła Maryja w szopie za miastem, bo nie było dla Niego miejsca w gospodzie. I to się niestety powtarza: jakże często nie ma «miejsca w gospodzie» dla człowieka.
      To właśnie leży u fundamentów Ruchu Maitri, który zrodził się przed 25 laty i przez te 25 lat przeżył dużo kłopotów, trudności, niezrozumienia, a nawet oszczerstw. Myśmy tu w Gdańsku nigdy nie mieli wątpliwości, dlatego że miłość ma różne oblicza. Miłość musi mieć różne oblicza! Nie ma dwóch jednakowych osób wśród 6 miliardów ludzi na świecie. Czasem zdarzają się ludzie nawet o uderzającym podobieństwie zewnętrznym, natomiast nie ma dwóch ludzi o tej samej strukturze psychicznej. Ileż jest geniuszy na świecie, ilu wybitnych twórców... I dopiero ten chór zjednoczony, zgodny, tak cudownie współbrzmi. Niestety, nie ma zawsze zrozumienia dla tej różnorodności.
      Słuchając was, myśląc o działaniach, które podejmujecie, pomyślałem sobie, że tyle jest różnych przykładów działania apostolskiego w Kościele gdańskim... Chociaż jest dużo różnych przeciwieństw, problemów, jednak to dobro jest silniejsze, niż zło, które się wokół nas czasami czai, które jest też w nas samych. To jest źródło naszej radości, naszego optymizmu.
      Jezus Chrystus nie tylko przyszedł w określonym czasie historycznym, ale nieustannie do nas przychodzi i wpływa na wszystkie środowiska, na wszystkie epoki, na ludzi wszystkich czasów. On po prostu jest z nami - jak mówił - «przez wszystkie dni, aż do skończenia świata». Dlatego radujmy się przyjściem Chrystusa, radujmy się wszystkimi przejawami reakcji ludzi na przyjście Boga-Człowieka, zwłaszcza działaniem, które podejmuje Ruch Maitri.
      Wielokrotnie zastanawialiśmy się z p. Wojciechem, jak to jest, że niektórym ludziom tak trudno uwierzyć w szczerość waszych intencji. Wiadomo, kto to zamieszanie najczęściej robi... Dlatego walczmy o dobro, walczmy o piękno. Dzielenie się opłatkiem świadczy, że czasem bez słowa można więcej powiedzieć, łamiąc się i dzieląc chlebem i swymi dobrami z głodnymi, ubogimi...
      Kiedy słucham p. Wojciecha, który mówi o krajach afrykańskich, o dzieciach, które są same czy o dzieciach w więzieniu, powstaje pytanie: Jak to - dzieci w więzieniu? To absurd! Dlaczego dzieci są w więzieniu? Współcześnie takich absurdów jest wiele, na Wschodzie i na Zachodzie, na Południu i na Północy... Rzecz w tym, by pokonywać te absurdy miłością, wrażliwością. Niech więc ten opłatek łamany między nami będzie symbolem naszej wrażliwości na miłość, która przyszła do nas w noc Bożego Narodzenia i została z nami."
      Po tych słowach wszyscy przełamali się opłatkiem, po czym przedstawiono aktualne informacje z pracy i życia gdańskiego ośrodka Ruchu Maitri. Można było obejrzeć wystawę zdjęć z Rwandy, prezentującą nasze programy pomocy i akcję Petycja Jubileusz 2000. Wiele osób zaopatrzyło się też w nasze materiały informacyjne i nabyło rwandyjskie wycinanki z liści bananowych. Spotkanie zakończyły modlitwy Ruchu.

Serdecznie dziękujemy
wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania naszego spotkania. Szczególnie dużo czasu i pracy poświęcili muzycy, którzy przez wiele dni ćwiczyli Mszę na dwa zespoły wokalno-instrumentalne (każdy w składzie: sopran, alt, 2 skrzypiec, wiolonczela i organy), którą specjalnie na tę okazję napisał Wojciech Zięba, oraz kolędy w jego opracowaniu.
      Wystąpili: Aleksandra Kucharska-Szefler i Grażyna Kaplińska - sopran, Maria Dąbkowska i Liliana Górska - alt, Małgorzata Skorupa, Maria Kozłów, Bernadeta Wujtewicz i Ludwika Wujtewicz - skrzypce, Magdalena Romanowska i Tadeusz Szefler - wiolonczela, oraz Grażyna Troć i Wojciech Zięba - organy.
      Muzyka spotkała się z żywym przyjęciem uczestników spotkania. Muzycy usłyszeli dużo ciepłych słów od Ks. Arcybiskupa i pozostałych słuchaczy. Wielu mówiło, iż muzyka wzbogacająca liturgię dostarczyła im najwięcej wzruszeń. Niektórzy stali uczestnicy naszych dorocznych spotkań twierdzili nawet, że pod względem muzycznym było to najlepiej przygotowane spotkanie od kilku lat. Szczególne podziękwanie należy się za to p. A. Kucharskiej-Szefler, która od lat uświetnia swym śpiewem nasze spotkania i pomaga przygotować muzykę.


[Spis treści numeru, który czytasz]
[Skorowidz  tematyczny artykułów]
[Strona główna]      [Napisz do nas]