ZMARNOWANA SZANSA?
Jeszcze nie jest za późno
Skończył się rok 2000, który oprócz okrągłej daty niczym szczególnym nie zapisał się w pamięci ludzkości - może z wyjątkiem chrześcijan, którzy obchodzili dwutysięczną rocznicę narodzin Chrystusa i którym ten rok przyniósł szereg sposobności ożywienia wiary, nadziei i miłości. Pozostałych 5 mld mieszkańców naszej planety przeżyło najzupełniej zwyczajny rok, na którego końcu ludzkość bez wielkiego entuzjazmu i bez jasnych perspektyw weszła w nowe tysiąclecie.
Przy tym kraje z długą tradycją chrześcijańską, bogatą kulturą i rozwiniętą techniką miały wyjątkową okazję, by uczynić z roku 2000 pamiętną datę dla milionów ludzi z krajów spoza euroatlantyckiego kręgu kulturowego przez wyraźne polepszenie warunków bytu i danie szansy na lepsze i bardziej godne życie. Tą szansą była możliwość wielkodusznego darowania niespłacalnych długów ubogim krajom Południa. Niestety, została zmarnowana. Ale nie jest jeszcze za późno. Wciąż można podkreślić początek nowego tysiąclecia, choć data już nie jest tak okrągła.
Co się udało osiągnąć?
Nie udało się osiągnąć głównego celu Koalicji Jubileusz 2000, światowego ruchu organizacji kościelnych, humanitarnych, rozwojowych, zawodowych itp. oraz indywidualnych osób, działających wspólnie od r. 1996: anulowanie zadłużenia zagranicznego 52 najbiedniejszych krajów świata w łącznej wysokości 350 mld dolarów przez międzynarodowe instytucje finansowe i najbogatsze kraje. Pomimo silnego nacisku znacznej części światowej opinii publicznej (petycję wzywającą do oddłużenie podpisało ponad 24 mln osób!), politycy uczynili w tej sprawie tylko bardzo ostrożne i połowiczne kroki.
Na szczycie G7 wKolonii w czerwcu 1999 r. uchwalono wprawdzie podwyższenie obiecywanej wcześniej redukcji długów 32 najbiedniejszych krajów do łącznej wysokości 100 mld dolarów w ramach udoskonalonej Inicjatywy HIPC (Haevily Indepted Poor Countries - Głęboko Zadłużone Kraje Ubogie). Jest ona dziełem Międzynarodowego Funduszu walutowego i Banku Światowego. Została zainicjowana w 1996 r. i jej celem była redukcja długów krajów ubogich do poziomu, który umożliwiałby spłaty bez negatywnych skutków dla ich gospodarki. Oddłużeniu towarzyszą jednak liczne, często sporne warunki dotyczące restrukturyzacji gospodarki, sposobu wykorzystania środków budżetowych itp. Skutki ponoszą najbiedniejsi.
Do końca 2000 r. 22 kraje osiągnęły tzw. punkt decyzyjny - decydujący moment w realizacji Inicjatywy. Ale tylko Uganda osiągnęła zakończenie tego procesu i rzeczywiście płaci niższe raty. Przeciętne obniżono spłaty dla tych 22 krajów o 1/3, ale dwa z nich, Zambia i Tanzania, mimo redukcji płacą więcej (wcześniej po prostu nie płaciły). Łączna redukcja długów tych krajów rozłożona na 25 lat wynosi tylko 11 mld dolarów.
Skutki Inicjatywy HIPC są sprzeczne: gdy w Ugandzie, Mozambiku i Gujanie przyniosła ona realną poprawę przynajmniej w niektórych dziedzinach życia ich mieszkańców, sytuacja Zambii i Tanzanii pogorszyła się.
Rząd Ugandy wykorzystał środki zaoszczędzone na zmniejszeniu spłat na poprawę sytuacji w szkolnictwie. Komitety kierujące szkołami kontrolują wydatki, poziom nauczania i osiągnięcia uczniów. Ten program zapewnienia bezpłatnej nauki w szkole podstawowej (do 4 dzieci na jedną matkę) w krótkim czasie doprowadził do podwojenia ilości uczniów. W Mozambiku zaoszczędzone pieniądze zwiększyły budżet służby zdrowia, szkolnictwa, rolnictwa oraz rozwoju infrastruktury i zwiększenie zatrudnienia.
Pomimo częściowych sukcesów, poziom oddłużenia w ramach Inicjatywy HIPC jest niedostateczny. Jeżeli nie zostanie znacznie podwyższony, za 10 lat kraje rozwinięte będą musiały podjąć kolejną inicjatywę oddłużenia. Jak widać, połowiczne podejście nie rozwiązuje krytycznej sytuacji w krajach ubogich, a tylko odsuwa zasadnicze decyzje.
Dlaczego postępy są tak wolne?
Przyczyn odkładania decyzji i wolnego postępu jest wiele. Niektóre z nich są po stronie dłużników (lokalne konflikty, problematyczne rządy itp.). Ale wiele innych powoduje nieustępliwość wierzycieli:
Japonia naciska na swych dłużników, by nie przystępowali do Inicjatywy HIPC, grożąc wstrzymaniem pomocy w rozwoju.
Kongres USA długo zwlekał z uchwaleniem kwoty na fundusz HIPC (zaledwie 435 mln dolarów) z uzasadnieniem, że najpierw musi nastąpić reforma MFW; choć w końcu uchwała zapadła, ale zwłoka była dla pozostałych wierzycieli wygodnym pretekstem, by z oddłużeniem się zbytnio nie spieszyć.
Zmiana warunków HIPC jest głównym powodem zwłoki, ponieważ rządy krajów zadłużonych musiały przygotować nową strategię wykorzystania uwolnionych środków na zmniejszenie ubóstwa, co znacznie opóźnia faktyczne oddłużenie.
Podstawową przyczyną powolnego i połowicznego rozwiązywania problemu zadłużenia jest fakt, że proces oddłużenia jest projektowany i kierowany przez wierzycieli. Ich głównym celem nie jest szybkie i efektywne darowanie długów najbardziej potrzebującym, ale raczej strategie polityczne, wzgląd na własną gospodarkę i opinię publiczną oraz minimalizacja kosztów.
Dlatego konieczny jest niezależny mechanizm, który by wprowadził w dziedzinie pożyczek międzynarodowych więcej dyscypliny oraz bardziej przejrzyste i sprawiedliwe zasady. Ustanowienie takich zasad, mechanizmów i instytucji będzie jednym z głównych celów organizacji kontynuującej dzieło Koalicji, Jubilee Plus International.
Co powinno nastąpić?
Od wierzycieli oczekujemy, aby:
natychmiast przestali pobierać spłaty długów od najbiedniejszych krajów i uwolnione pieniądze przekazać na rzecz ubogich w tych krajach, aby w ten sposób okazać wolę anulowania długów i wykorzystania uwolnionych środków na walkę z nędzą i głodem;
zobowiązali się do 100% anulowania długów najbiedniejszych krajów wobec wszystkich wierzycieli: rządów i międzynarodowych instytucji finansowych, jak MFW i BŚ;
umożliwili krajom nie włączonym do Inicjatywy HIPC, a przy tym głęboko zadłużonym i biednym, jak np. Nigeria czy Haiti, uzyskanie redukcji długów;
ustanowili nowy międzynarodowy mechanizm udzielania pożyczek - sprawiedliwy i przejrzysty proces, który by mógł zapobiec powstaniu nowego kryzysu zadłużenia.
Organizacje przejmujące dzieło Koalicji Jubileusz 2000 - Drop the Debt, Debt Network i Jubilee Plus International - będą nadal naciskać na bogatych wierzycieli, by dokonali dużego i skutecznego oddłużenia. Akcja skupia się na zbliżającym się szczycie krajów G7 w czerwcu w Genui (Włochy).
My też włączamy się do tej akcji i wysyłamy listy do prezydenta Włoch z apelem o darowanie długów.
Na podstawie materiałów Koalicji Jubileusz 2000 przygotował Josef Kuchyňa Z czeskiego tłumaczył Wojciech Zięba
Więcej informacji w języku angielskim:
Drop the Debt
Jubilee Plus International
|