Na początku chcę się przedstawić. Nazywam się Halina Kania. Należę do bezhabitowego zgromadzenia Sióstr od Aniołów. Od września zastępuję s. Alicję w koordynacji pomocy dzieciom z Adopcji Serca. Pod opieką mamy 103 dzieci, z czego 37 korzysta z pomocy, którą otrzymujemy od Was za pośrednictwem Sióstr Pallotynek. Są to dzieci z rejonu Rubare (parafia Rutshuru), który obejmuje trzy centrale oddalone od siebie ok. 10 km.

By lepiej poznać dzieci, ich rodziny i potrzeby, staramy się odwiedzać je raz w miesiącu. Współpracujemy ze świeckimi zaangażowanymi w działalność duszpasterską i z nauczycielami szkół, do których uczęszczają nasze dzieci. Dzięki Waszej pomocy zapewniliśmy im opłatę za szkołę, mundurki oraz przybory szkolne. W czasie wizyt domowych staramy się lepiej poznać dziecko, jego zachowanie, problemy wychowawcze, czy pomaga w domu, jak spędza wolny czas, czy uczy się po powrocie ze szkoły... Często zauważamy, że rodzice nie tylko nie potrafią pomóc dziecku w odrobieniu lekcji (sami nie ukończyli żadnej szkoły), ale i nie widzą potrzeby, by dziecko jeszcze po powrocie do domu „siedziało” nad zeszytami.

Poznajemy też ich sytuację materialną. Bywa, że to, co oni nazywają domem, bardziej przypomina walący się szałas kryty słomą, przez którą deszcz zalewa wszystko.

Kilka rodzin nie ma nawet tego. Brak im też ziemi pod ewentualną budowę. Chcemy im pomóc w budowie tradycyjnych domów, krytych strzechą. Budowa takiego domu kosztuje ok. 125 dolarów, a działka 50-80 dolarów. W zeszłym roku wybudowaliśmy 4 domy. Kupiliśmy też niezbędne wyposażenie: miski, kubki, talerze, wiadra. Każde dziecko otrzymało materac. Obecnie chcemy zapewnić dach nad głową kolejnym dzieciom - w wynajętych domach mieszka jeszcze 5 rodzin.

Współpracując z ośrodkami zdrowia, zapewniamy dzieciom pomoc medyczną. W zeszłym roku - jak zwykle - zorganizowaliśmy spotkanie wielkanocne i bożonarodzeniowe. Podczas tych spotkań dzieci wraz z rodzinami uczestniczyły we Mszy św., po której miały wspólną zabawę, zorganizowaną przez opiekunów grupy. Na zakończenie otrzymały okolicznościową paczkę. Co miesiąc dostają 6 kg fasoli, 6 kg mąki kukurydzianej, 1/2 kg soli, 1 litr oleju, 2 mydła.

W imieniu Sióstr od Aniołów i wszystkich dzieci korzystających z Waszej pomocy dziękuję serdecznie za Wasze zaangażowanie, a także rodzinom adopcyjnym za ich troskę i serce. Zapewniam Was o naszej pamięci modlitewnej. Szczęść Boże