MY A TRZECI ŚWIAT Pismo gdańskiego ośrodka Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI |
|
Nr 4 (58), maj 2002 |
MIŁOŚĆ CZY NIENAWIŚĆ? Dnia 24 stycznia 2002 roku odbyło się w Asyżu spotkanie modlitewne, które zgromadziło reprezentantów wielu kultur i religii.
Organizatorem spotkania był Jan Paweł II. Jak sam przyznał, skłoniła go do tego operacja wojskowa USA w Afganistanie oraz napięcia między światem islamu i chrześcijaństwa. Zaistniało bowiem nadal aktualne niebezpieczeństwo, iż akty terrorystyczne oraz działania, które miały przeciwdziałać kolejnym atakom, mogą zostać uznane za konflikt między systemami ekonomicznymi i społecznymi, a nawet za zderzenie cywilizacji.
W listopadzie 2001 r. Papież zapowiedział, iż zamierza zaprosić wyznawców różnych religii, by wraz z nimi modlić się o „zakończenie wzajemnej wrogości i poparcie prawdziwego pokoju”. Wysłano zaproszenia do przedstawicieli wyznań i religii z całego globu. To, iż tak wielu z nich się pojawiło, dowodzi kilku ważnych tez:
przede wszystkim dostrzeżono zagrożenia wynikające z terroryzmu i innego rodzaju agresji zbrojnej, które zawsze niosą ze sobą nienawiść, przemoc, cierpienie i śmierć;
wyrażono też chęć wspólnego poświadczenia, iż religie, niezależnie od istniejących między nimi różnic, mają na celu tworzenie klimatu pokoju, sprawiedliwości i zrozumienia na świecie; nie mogą natomiast stanowić usprawiedliwienia dla wojen i przemocy.
wreszcie okazano obawę o losy świata, nękanego konfliktami etnicznymi i społecznymi, napełnionego wojnami, cierpieniem, ubóstwem, brakiem pracy i wielkimi migracjami.
Ten wyjątkowy dzień miał zjednoczyć na wspólnej modlitwie o pokój wszystkich, którym bliskie są takie przekonania i odczucia. Jego znaczenie podkreślił przedstawiciel Światowej Federacji Luterańskiej, zauważając, że tylko wspólny dialog międzykulturowy i modlitwa daje nam możliwość zrozumienia sytuacji w wielu miejscach na świecie. Również w pewien sposób upoważnia biorących w nim udział do reakcji wszędzie tam, gdzie „podsycana jest nienawiść i przemoc”.
Wśród obecnych znaleźli się reprezentanci większości Kościołów prawosławnych (w tym Patriarchowie Konstantynopola i Antiochii), katolickich i niekatolickich Kościołów Wschodnich, Kościoła anglikańskiego, luterańskiego oraz wielu innych Kościołów i Wspólnot Kościelnych, a także Światowej Rady Kościołów.
Licznie przybyli też przedstawiciele religii niechrześcijańskich: judaizmu (z Izraela, USA, Anglii, Francji, Włoch, Brazylii), islamu (z Albanii, Algierii, Arabii Saudyjskiej, Bośnii i Hercegowiny, Bułgarii, Egiptu, Filipin, Iraku, Iranu, Izraela, Jordanii, Kazachstanu, Libanu, Libii, Maroka, Pakistanu, Turcji, USA i Włoch), różnych odłamów buddyzmu (z Tajwanu, Japonii i Wielkiej Brytanii), hinduizmu (z Indii), tradycyjnych religii afrykańskich (z Ghany i Beninu), zoroastryzmu i dżinizmu (z Wielkiej Brytanii), sikhowie (z Indii, Singapuru i Wielkiej Brytanii), wyznawcy konfucjanizmu i szintoizmu oraz delegaci japońscy reprezentujący rozmaite religie i ruchy.
Kościół katolicki obok Papieża reprezentowało 35 kardynałów, arcybiskupów i biskupów oraz reprezentaci episkopatów z wielu krajów.
Gośćmi spotkania byli też m. in. Chiara Lubich (Focolare), s. Nirmala, przełożona generalna Misjonarek Miłości, Carrascosa Jesús (Comunione e Liberazione), przedstawiciel brata Rogera z Taizé czy Prezydent, Premier oraz Minister Infrastruktury i Transportu Włoch.
Uroczystość podzielona została na kilka części, które obejmowały wspólny braterski posiłek, wspólną i osobną modlitwę (wyznawcy każdej religii mieli oddzielne pomieszczenia na nabożeństwa) oraz przemówienia niektórych uczestników.
Mówcy przedstawiali problemy współczesnego świata i poszukiwali ich rozwiązań. Pomimo pewnych widocznych różnic wszyscy kładli nacisk na dialog, który pozwala przejść „od nienawiści do wzajemnego szacunku” (reprezentant tradycyjnej religii afrykańskiej).
Reprezentanci Afryki słusznie wskazywali nierówność podziału dóbr ziemskich i apelowali o bardziej sprawiedliwy podział bogactw światowych. Ci zaś, którzy w swoich wystąpieniach bardziej skupiali się na kwestiach wyznaniowych, dowodzili, że religia „jest siłą kierowniczą, która może odbudować harmonię w wewnętrznym - duchowym - oraz zewnętrznym - materialnym - świecie” (reprezentant hinduizmu), oraz że wszyscy wierzymy w jednego i tego samego Boga (reprezentant islamu).
Dzień Modlitwy o Pokój na Świecie zakończył się ceremonią zapalenia lampek. Jan Paweł II, a następnie wyznawcy innych religii zapalili symbolicze światełka, upamiętniające tą uroczystość. Michał Szulc Zobacz też: |
||||
[Spis treści numeru, który czytasz] |