MY A TRZECI ŚWIAT Pismo gdańskiego ośrodka Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI |
|
Nr 8 (62), wrzesień 2002 |
PISZE S. MARIE-CELINE Misja Katolicka Tcholliré, Kamerun, 27.12.2001 Drodzy Przyjaciele!
Jestem kameruńską siostrą zakonną Kongregacji Polskiej Sióstr Służebniczek NMP, podobnie jak siostra Paulina Megier.
Chcę zaapelować do Waszego dobrego serca i prosić o pomoc dla rodzeństwa Sandriny i Josepha. Dziewczynka ma sześć lat, a chłopiec - dziewięć. Mieszkają w tej samej miejscowości, co moja rodzina. Sandrina i Joseph są ze sobą bardzo związani. Ich rodzice byli alkoholikami i nie zajmowali się dziećmi. W r. 1998 oboje uciekli z miasta, zostawiając dzieci same bez domu i jedzenia. Szukały pomocy u innych ludzi. Od r. 1998 wspólnota sióstr zajęła się dziewczynką i chłopcem. Obecnie oboje znajdują się w domu sierot. Siostry kupują przybory do szkoły, ubrania i żywność.
Dzięki pomocy sióstr z misji w Tcholliré rodzeństwo chodzi do szkoły podstawowej. Bardzo chcemy kontynuować pomoc dla nich, lecz nie pozwalają na to środki finansowe, ponieważ nasza Kongregacja zależy również od innych. Prosimy Was, byście pomogli nam zapewnić Sandrinie i Josephowi żywność, ubrania i edukację.
Wiem, jakich dokonujecie wysiłków. Wiem, że niektórzy młodzi lub dzieci osiągnęły sukces w życiu dzięki Waszej pomocy.
Zapewniam o moich najgłębszych wyrazach szacunku. Niech Bóg Was błogosławi. Siostra Marie-Celine Mongoulkou |
|
[Spis treści numeru, który czytasz] |