MY A TRZECI ŚWIAT Pismo gdańskiego ośrodka Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI |
|
Nr 7 (71), październik 2003 |
MÓWI DALAJ LAMA Dalaj Lama, przywódca duchowy buddyzmu tybetańskiego, przebywając w Madrycie, 8.10. br. wezwał Zachód, by nie traktować buddyzmu jako zwykłej mody kulturowej. Pytany przez dziennikarzy, Dalaj Lama zaprzeczył, by podczas jego spotkań z Papieżem planowano dokonanie swego rodzaju mieszaniny buddyzmu i chrześcijaństwa albo ich połączenie.
Pytany o przyszłość buddyzmu na Zachodzie, laureat Pokojowej Nagrody Nobla odpowiedział: „Ludzie różnych tradycji powinni raczej zachowywać ją, niż zmieniać. Jednakże gdyby jakiś Tybetańczyk wolał islam, może go przyjąć. Gdyby jakiś Hiszpan wybrał buddyzm, może pójść za nim. Ale trzeba to gruntownie przemyśleć i nie robić tego dla mody. Niektórzy ludzie zaczynają od chrześcijaństwa, przechodzą na islam, potem na buddyzm, a wreszcie trafiają do nikąd.”
„W Stanach Zjednoczonych widziałem ludzi, którzy przyjmują buddyzm i zmieniają ubranie” - mówił śmiejąc się. „Na przykład New Age. Biorą coś z Hindusa, coś z buddysty, coś..., coś... To nie jest zdrowe.”
Dalaj Lama mówił też o swych spotkaniach z Papieżem. „Miałem z nim bardzo miłe spotkanie zaraz na początku” - wspomina. „Również on jest przeciwny komunizmowi i pozbawianiu wolności. Mamy bardzo bliskie odczucia. Podziwiam jego energię, odczuwanie człowieczeństwa i wysiłek, by w Asyżu zbliżyć się do innych tradycji i religii.”
Niemniej Dalaj Lama dodał: „Nie może być połączenia” chrześcijaństwa i buddyzmu. „Jeżeli macie na myśli zbliżenie, zrozumienie, ono jest obecne w religiach.”
„Dla poszczególnych wyznawców posiadanie jednej prawdy, jednej religii, jest bardzo ważne. Kilka prawd, kilka religii, jest sprzecznością. Jestem buddystą, więc buddyzm jest dla mnie jedyną prawdą i jedyną religią. Dla mego chrześcijańskiego przyjaciela chrześcijaństwo jest jedyną prawdą i jedyną religią. Dla mego muzułmańskiego przyjaciela islam jest jedyną prawdą i jedyną religią. Jednocześnie poważam i podziwiam mego chrześcijańskiego i muzułmańskiego przyjaciela. Jeśli przez zjednoczenie rozumiecie mieszanie [religii], jest to niemożliwe i bezużyteczne.” Na podstawie www.zenit.org
Opracował Wojciech Zięba |
|
[Spis treści numeru, który czytasz] |