MY A TRZECI ŚWIAT Pismo gdańskiego ośrodka Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI |
|
Nr 2 (81), marzec-kwiecień 2005 |
WYRÓB ODZIEŻY Z KORY DRZEWNEJ Rwandyjczycy potrafili nie tylko produkować odzież ze skór, o czym pisaliśmy w poprzednim numerze, ale także z włókien kory drzew fikusowych lub bananowych.
Aby otrzymać impuzu - włókna, ścinano najpierw drzewo i oddzielano od niego świeżą korę. Następnie ubijano ją przy pomocy imangu - narzędzia sporządzonego z krowiego rogu, na którym powycinane były zęby. Kora pod wpływem uderzeń stawała się miękka, traciła stopniowo zawartość wody, a jej zewnętrzna, cienka warstwa oddzielała się. Otrzymane w ten sposób impuzu suszono w słońcu. Następnie deptano je lub gnieciono w rękach, aby nabrało giętkości. Impuzu służyło do wyrobu wszelkiego rodzaju odzieży i nakryć używanych w czasie snu. Aby je zafarbować, uderzano je kijem nasmarowanym czarnym płynem. Miejsca nie uderzone pozostawały w kolorze brązowym. Tak zafarbowane włókna uważane były za bardzo eleganckie.
Rwandyjczycy ubierali się w impuzu aż do czasu wprowadzenia ubiorów europejskich. Opracował o. Kamil Ratajczak OCD
|
|
[Spis treści numeru, który czytasz] |