MY A TRZECI ŚWIAT Pismo gdańskiego ośrodka Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI |
|
Nr 2 (87) marzec-kwiecień 2006 |
PAMIĘCI KSIĘDZA STANISŁAWA
23.02.2006 rano zmarł ks. Stanisław Kuraciński, z którym współpracowaliśmy od początku w organizowaniu Adopcji Serca. Mszę pogrzebową odprawiono 27.02. w kościele seminaryjnym w Ołtarzewie. W czasie uroczystości przemówił m.in. Jacek Wójcik, Główny Odpowiedzialny naszego Ruchu. Ekscelencjo, Księże Nuncjuszu, Ekscelencje, Szanowni Księża, Rodzino i Przyjaciele księdza Stanisława
Każde moje spotkanie z księdzem Stanisławem było przyjemnością. To był człowiek, z którym chciało się spotkać. Przychodzącego witał z ujmującą życzliwością.
Nie o samą przyjemność chodziło jednak. Uczyliśmy się od niego zatroskania o los innych. Inspirował nas do konkretnych działań. Nie brakowało mu optymizmu, wciąż nowych nadziei i nowych pomysłów. Namawiał nas do nich. Nie za wszystkimi byliśmy w stanie nadążyć. Niektóre pozostały nie zrealizowane. Był niewątpliwie jednym z ojców szeroko dziś prowadzonej Adopcji Serca. A przecież Adopcja jest jednym z przedsionków cywilizacji miłości, której oczekujemy.
Wybaczał nam pomyłki, a nawet wady. Nie szczędził dobrych słów. Przez 30 lat był przyjacielem naszego Ruchu. Wielokrotnie uczestniczył w naszych spotkaniach. W trakcie naszego ostatniego Spotkania Krajowego zachęcał nas do szerokiego i perspektywicznego myślenia, między innymi zachęcał nas do myślenia, „jak dać impuls młodemu człowiekowi, żeby stał się wolontariuszem na miarę światową”. Te jego słowa będziemy traktować jak testament, który nam zostawił.
Wielokrotnie dziękowaliśmy Panu Bogu za to, że spotkaliśmy ks. Stanisława na naszej drodze. Dzisiaj dziękujemy szczególnie i cieszymy się z radości jego spotkania z Panem.
Przeczytaj też:
|
|||||
[Spis treści numeru, który czytasz] |